Jakiej wiary jest rodzina królewska?
Gdy myślimy o Wielkiej Brytanii, jednym z pierwszych skojarzeń jest niewątpliwie rodzina królewska. Ta instytucja, kultywowana od wieków, stanowi kwintesencję brytyjskiej tradycji i dziedzictwa. Ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jakiej wiary jest ten znamienity ród? Czas przybliżyć nieco religijne aspekty monarchy i jego krewnych.
Anglikańska wiara panująca
Zacznijmy od najważniejszego: oficjalną religią rodziny królewskiej jest anglikanizm, inaczej zwany kościołem anglikańskim. Jest to odłam chrześcijaństwa powstały w XVI wieku za czasów Henryka VIII, który doprowadził do zerwania z Rzymem i ustanowił siebie głową Kościoła Anglii.
Od tamtej pory monarcha brytyjski pozostaje nie tylko głową państwa, ale także zwierzchnikiem Kościoła Anglii. Role te są ze sobą nierozerwalnie połączone. Dlatego też każdy kolejny władca musi oficjalnie wyznawać anglikańską wiarę i składać przysięgę na wierność tej religii podczas koronacji.
Co ciekawe, gdy książę Karol poślubił Kamillę Parker-Bowles w 2005 roku, nie mogło to być małżeństwo zawarte w Kościele anglikańskim. Powodem był fakt, że oboje byli po rozwodzie, a Kościół Anglii nie uznaje ponownych związków po rozwodzie. Musieli więc wziąć ślub cywilny, a ich związek został pobłogosławiony przez Kościół już po ceremonii.
Chrześcijaństwo z umiarkowanym charakterem
Chociaż anglikanizm stanowi główny nurt wiary w brytyjskiej rodzinie królewskiej, warto zauważyć, że jest to relatywnie umiarkowana i niekontrowersyjna odmiana chrześcijaństwa. Nie odrzuca ona wszystkich katolickich dogmatów, a nawet przejęła część tradycji i obrzędów Kościoła Rzymskokatolickiego.
Kościół Anglikański nie wymaga na przykład od swoich wiernych bezżenności księży, uznaje ważność małżeństw zawieranych po raz drugi po rozwodzie, a nawet akceptuje stosowanie niektórych środków antykoncepcyjnych.
To właśnie ten umiarkowany charakter anglikanizmu wydaje się najlepiej odpowiadać naturze dworu królewskiego. Z jednej strony pozwala kultywować bogatą tradycję i ceremonie, z drugiej jednak nie wymaga aż tak rygorystycznego przestrzegania dogmatów, jak ma to miejsce w innych odłamach chrześcijaństwa.
Religia a rola monarchy
Warto zastanowić się, jaka jest rola wiary w codziennym życiu i obowiązkach brytyjskiej rodziny królewskiej. Otóż, chociaż król czy królowa jest oficjalnie zwierzchnikiem Kościoła Anglii, ich przynależność religijna ma raczej charakter ceremonialny i tradycyjny.
Członkowie rodziny królewskiej uczestniczą oczywiście w najważniejszych świętach chrześcijańskich, takich jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Odprawiają również prywatne modlitwy oraz biorą udział w uroczystościach kościelnych, na przykład ślubów czy chrzestów.
Jednak na co dzień monarcha nie odgrywa żadnej aktywnej roli duchownej czy teologicznej. Jego zadaniem jest raczej krzewienie tradycji i ceremoniału związanego z Kościołem Anglii, a nie sprawowanie pieczy duszpasterskiej nad wiernymi.
Wiara i tradycja w Wielkiej Brytanii
Badając wiarę rodziny królewskiej, warto również przyjrzeć się samej Wielkiej Brytanii i jej religijnemu obliczu. Chociaż Kościół Anglii jest oficjalnie uznawaną religią państwową, to Wielka Brytania jest krajem stosunkowo zsekularyzowanym i wielowyznaniowym.
Według danych statystycznych, około 59% Brytyjczyków deklaruje się jako chrześcijanie, z czego znaczna część należy właśnie do Kościoła Anglii. Jednak co czwarty obywatel określa się jako ateista lub agnostyk, a około 5% stanowią wyznawcy islamu.
Wielka Brytania jest więc państwem, w którym pielęgnuje się tradycję chrześcijańską, ale jednocześnie panuje duża tolerancja i różnorodność religijna. Rodzina królewska stara się w swojej roli oddawać ten właśnie inkluzywny charakter, celebrując anglikańskie obrzędy, ale również okazując szacunek innym wyznaniom.
Czy przyszły monarcha zmieni wiarę?
Na koniec warto wspomnieć o spekulacjach dotyczących przyszłego następcy tronu. Książę Karol, najstarszy syn królowej Elżbiety II, znany jest ze swojego zainteresowania różnymi religiami i duchowością. Niektórzy obserwatorzy sugerowali nawet, że po objęciu tronu może on zrezygnować z tytułu "Obrońcy Wiary" na rzecz neutralniejszego "Obrońcy Wyznań".
Czy jednak Karol zdecyduje się na tak rewolucyjny krok i odejdzie od anglikańskiej tradycji rodziny królewskiej? Wydaje się to mało prawdopodobne. Mimo swojego otwarcia na inne nurty duchowe, książę wielokrotnie podkreślał swoje przywiązanie do Kościoła Anglii i szacunek dla jego dziedzictwa.
Zatem z dużą dozą pewności można założyć, że gdy Karol obejmie tron, nadal będzie oficjalnie wyznawał i reprezentował wiarę anglikańską, tak jak czynili to jego przodkowie przez ostatnie kilka stuleci.
Rodzina królewska w Wielkiej Brytanii od wieków związana jest z Kościołem Anglikańskim i tę tradycję najprawdopodobniej będzie kontynuować. Jednak współczesny dwór stara się łączyć oficjalny ceremoniał religijny z poszanowaniem dla różnorodności wyznaniowej na Wyspach Brytyjskich. Bo choć jeden Kościół pozostaje u władzy, to w dzisiejszych czasach tolerancja i otwartość są równie ważne, co zachowanie dziedzictwa przodków.